Aktualności

Bezsenność – lek syntetyczny czy naturalny?

 

 

Tadeusz Liczko

 

Bezsenność – narastający problem

 

Bezsenność zawsze doskwierała człowiekowi, zajmowali się nią medycy już w odległych czasach starożytnych, na przykład Hipokrates, chyba jednak nigdy nie stanowiła tak poważnego problemu, jak w naszych czasach. Stała się po prostu dotkliwą chorobą cywilizacyjną. Co gorsza, w XXI wieku problem narasta.

Bezsenność ma różne objawy, wszystkie są bardzo dotkliwe, obniżają znacząco komfort życia. To są trudności w zasypianiu, w utrzymaniu snu, w zbyt wczesnym budzeniu się, to ogólnie mówiąc sen złej jakości, nie dający odpoczynku, powodujący pogorszenie samopoczucia, zaburzający funkcje behawioralne w ciągu dnia, powodujący ciągłe, narastające poczucie zmęczenia, a w konsekwencji trudności z reakcją na stresy, z rozwiązywaniem problemów zawodowych i społecznych, wreszcie lęk.

 

Złudne „samoleczenie”

Bezsenność trwająca dłuższy czas jest nie tylko uciążliwą, codzienną dolegliwością. Prowadzi do licznych powikłań zarówno psychicznych, co zrozumiałe, ale i somatycznych. Pacjent sam przyczynia się mimowolnie do wzmożenia niebezpiecznych procesów, „ordynując” sobie często leki OTC (over the counter), czyli preparaty bez recepty, pozostające w wolnym obrocie i łatwo dostępne – w tym powszechnie stosowaną na kłopoty ze snem doksylaminę, antagonistę receptorów histaminowych H1, która działa co prawda na bezsenność, ale też powoduje liczne i niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia powikłania.

 

Zaburzenia snu

w klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych ICD-10 dzieli się na nieorganiczne i organiczne – związane lub niezwiązane z chorobami układu nerwowego lub schorzeniami somatycznymi. Amerykańska klasyfikacja chorób DSM -IV dzieli zaburzenia snu na pierwotne i wtórne – towarzyszące innym chorobom W praktyce niezwykle istotny jest podział bezsenności ze względu na czas jej trwania: bezsenność przygodna – trwającą do kilku dni, krótkotrwała – do 4 tygodni i przewlekła – trwająca powyżej miesiąca, związana najczęściej z adaptacyjną reakcją na stres, powodowany przez problemy rodzinne, zawodowe, szkolne, przez podróże ze zmianą stref czasowych, ale również jako objaw dysfunkcji przewodu pokarmowego, związanej z zaburzeniami mikrobioty jelitowej, stanami zapalnymi śluzówek układu MALT, endotoksemii, reaktywnymi stanami zapalnymi, związanymi z dysbiozą jelitową, brakiem niezbędnych czynników generowanych w obrębie ekosystemu jelit dla prawidłowych funkcji neuroprzekaźników, w tym faz snu (ciekawe zjawisko: szczury z wysterylizowanym przewodem pokarmowym mają zaburzenia fazy REM snu, wywołane brakiem peptydoglikanu ścian bakterii gram dodatnich).

 

Dysbioza jelitowa

ma znaczący wpływ na funkcje OUN, w tym na jakość snu. Zaburzenia snu to jedne z objawów endotoksemii śluzówek przewodu pokarmowego; to zaburzenia mające często swój początek w jelitach, o czym był już przekonany Hipokrates. Bezsenność przewlekła Jest częstym objawem chorób psychicznych – depresji, zaburzeń lękowych, zaburzeń percepcji, przetwarzania kulturowego, edukacyjnego i medialnego informacji, zaburzeń psychotycznych i charakteropatycznych zaburzeń osobowości.

Bezsenność wtórna, przewlekła, często jest spotykana w zaburzeniach hormonalnych, przewlekłych stanach zapalnych, przebiegających z bólem, świądem, nadwrażliwością w chorobach z autoimmunoagresji, alergii, pokrzywkach, paradontozie, chorobach nowotworowych.

 

Statystycznie

najczęściej bezsenność powodują zaburzenia psychiczne (około 36%), bezsenność pierwotna, psychofizyczna to około 15%, uzależnienie od alkoholu i leków 12%, zespół niespokojnych nóg 12%, bezsenność subiektywna 9%, zespół bezdechu sennego 6%, leki 6%, inne 4%.

 

Bezsenność stwierdza się u 50% badanych dorosłych osób! 15% dorosłych osób w populacji ogólnej zgłasza, że objawy bezsenności wpływają znacząco na ich funkcjonowanie w ciągu dnia.

 

Powtórzmy: bezsenność to narastający problem współczesnego człowieka, żyjącego w ciągłym stresie, zmieniającego często środowisko. Ten człowiek to homo viator (podróżny, wędrowiec), zjadający dysbiotyczną żywność z ksenobiotykami, dysruptorami cytokinowymi, hormonalnymi dla neuroprzekaźników, powodującymi endotoksemie, zaburzenia bioinformatyczne układów adaptogennych.

W badaniach naukowych nad bezsennością definiuje się jako trudności w zasypianiu – latencję (opóźnienie) snu trwającą ponad 45 minut, trudności z utrzymaniem snu, łączny czas wybudzeń ze snu w ciągu nocy, wtrąconego czuwania powyżej 30’, zbyt krótki czas snu poniżej 6 h. W leczeniu bezsenności są stosowane leki nasenne, uspokajające z grupy benzodiazepin, przeciwdepresyjne, przeciwpsychotyczne i przeciwhistaminowe, leki OTC, w tym doksylamina, antagonista receptora H 1 I generacji, waleriana, melisa, melatonina. Doksylamina została wpisana na listę leków OTC, jednak powtórzmy raz jeszcze: ma liczne działania niepożądane i przeciwwskazania, które zdesperowany bezsennością pacjent ignoruje lub po prostu o nich nie wie. Nie jest w stanie prawidłowo ocenić treści ulotki charakteryzującej lek, oczekuje szybkich efektów.

Układ biologiczny to logiczny ciąg zdarzeń i reakcji bioinformatycznych, należy dociekać przyczyn bezsenności, starać się przerwać błędne koło patologii, prowadzące do wzmożenia bezsenności a nie wyleczenia. Każda choroba i jej objawy mają swoją przyczynę, co wynika z logiki bioinformatycznej układów biologicznych, często nie potrafimy ich zdefiniować, ale powinniśmy ich poszukiwać, aby skutecznie leczyć i zapobiegać chorobom. W przewodzie pokarmowym, dysbiozie i endotoksemii tkwi często geneza patologii, prowadzącej do bezsenności. To dlatego

 

dieta i zioła stabilizujące mikrobiom jelit, wpływające na funkcje układów adaptogennych – nerwowego, immunologicznego, hormonalnego i krążenia – mogą być jedynym potrzebnym nam lekiem w leczeniu bezsenności!

 

Doświadczam tego w wieloletnim leczeniu moich pacjentów dietą prebiotyczną, ziołami o dużym potencjale garbnikowym jak dziurawiec, z aktywnymi składnikami farmakognostycznymi ksantonami, amentoflawonem, garbnikami, korą dębu z dodatkiem melisy, waleriany, serdecznika, prebiotycznymi polibetafruktanami kłącza perzu, korzenia mniszka lekarskiego, cykorii, płatków owsianych, czarnych jagód, kakao, płesznika, pokrzywy, pieczywa na zakwasie o optymalnym okresie fermentacji kwaśnej ciasta chlebowego, zakwas chlebowy z czerstwych kawałków chleba zakwasowego, wnoszący czynniki uspokajające, anksjolityczne, wpływające na funkcje OUN.

Bezsenność współczesnego człowieka pogarsza jego funkcje psychiczne i fizyczne, zmusza chorych do poszukiwania leków i sposobów umożliwiających im właściwy sen, dający możliwość odpoczynku i prawidłowych funkcji układu nerwowego najważniejszego układu adaptogennego, umożliwiającego właściwe funkcjonowanie w środowisku pracy, rozwój intelektualny i kulturowe wzrastanie.

 

Należy poszukiwać środowiskowych przyczyn chorób, leczyć je przyczynowo.

Nie należy stosować tylko leków objawowych, w tym OTC, tylko dlatego, że są łatwo dostępne.

 

Moja recepta

Prebiotyczna dieta, właściwy mikrobiom jelit, ekologiczna żywność bez dysruptorów ksenobiotycznych, zioła o potwierdzonych właściwościach poprawiających sen, zmniejszających lęk, w tym dobrej jakości waleriana, serdecznik, melisa, dziurawiec, Valdix tabletki uspokajające Labofarmu 3×2, Hyperherba 3×2, rumianek – melisa 3×1, zioła prebiotyczne, płesznik, malina, zjadane z owsianką 2x dziennie rano i wieczorem.

 

Ważne jest, czym wypełniamy nasz przewód pokarmowy przed snem, leki ziołowe (fitoterapeutyki) powinny być stosowane również w ciągu dnia.

 

Należy dbać o kondycję OUN przez całą dobę, o dobrostan procesów pobudzania i hamowania, kontrolowanie emocji, ciągłe intelektualne kontrolowanie stresujących sytuacji, aby nie wyzwalały długotrwałych niszczących emocji. Należy żyć w wewnętrznym spokoju, jak najlepiej wykonywać swoje codzienne powinności, być empatycznym dla otoczenia, nie nosić w sobie złości i nienawiści do otoczenia – złych emocji, lęku. Jeśli spalą ci dom, to buduj następny i nie myśl o tym, co ci zrobili…

Trzeba pamiętać o właściwym dawkowaniu leków ziołowych i o higienie snu, aktywności fizycznej w ciągu dnia i przede wszystkim o budowanie wbrew okolicznościom silnej osobowości. To cię ochroni nie tylko przed uciążliwą, niszczącą bezsennością.

 

Oby dieta, pozyskiwana z ekologicznych ekosystemów, budująca symbiotyczny mikrobiom jelit, właściwe funkcje układu immunologicznego, nerwowego, endokrynnego i krążenia oraz zioła o potwierdzonych właściwościach kojących układ nerwowy, były jedynymi potrzebnymi nam lekami dla zachowania dobrostanu psychicznego i fizycznego, dla zachowania dobrego zdrowego snu, dającego możliwość właściwego, optymalnego funkcjonowania i wzrastania do dobra i piękna.

lek. med. Tadeusz Liczko

 


 

dr. n. farm. Piotr Kaczmarczyk

 

Lepszy sen bez recepty – lek syntetyczny, czy naturalny?

 

Dostępne bez recepty leki o działaniu uspokajającym i nasennym cieszą się coraz większym zainteresowaniem pacjentów. Szybki wzrost tempa życia, pandemie, a  także niepewna sytuacja geopolityczna sprawiają, że coraz częściej towarzyszy nam stres, poczucie lęku i  zaburzenia snu. Problem ten potęguje zjawisko starzenia się społeczeństwa. Wśród seniorów problemy z zasypianiem oraz wybudzaniem ze snu występują częściej. Większość pacjentów z  zaburzeniami snu, zanim uda się do lekarza, czy też farmaceuty, w pierwszej kolejności stara się rozwiązać swój problem samodzielnie, podejmując działania z zakresu samoleczenia.

 

Samoleczenie – zjawisko coraz bardziej powszechne

W dobie niemal nieograniczonego dostępu do informacji, bardzo szybko rozwijają się nowe formy samoleczenia. Szukając rozwiązania problemów zdrowotnych coraz częściej posiłkujemy się informacją z  Internetu. Porad dotyczących zdrowia szukamy już nie tylko w wyszukiwarkach, ale coraz częściej wykorzystujemy algorytmy AI takie jak ChatGPT, DeepSeek, Perplexity itp. Opisując objawy, otrzymujemy zwrotnie diagnozę, zalecenia dotyczące diety, stylu życia, a także listę dostępnych bez recepty leków – zarówno syntetycznych, jak i roślinnych. Zjawisko to jest coraz bardziej powszechne, a  z  różnorodnych algorytmów korzysta w swojej pracy także coraz większe grono pracowników ochrony zdrowia. Na uwagę zasługują także coraz bardziej zaawansowane aplikacje na smartfon, pomagające utrzymać pozytywne zmiany stylu życia np. rzucić palenie, ograniczyć spożycie alkoholu, zwiększyć aktywność fizyczną, czy też ….. poprawić swój sen. Należy jednak pamiętać, że na chwilę obecną, wszystkie te narzędzia nie są doskonałe, a informacje które otrzymujemy wymagają uważnej weryfikacji, zwłaszcza w  obszarze tak ważnym jakim jest zdrowie.

Według specjalistów skala zjawiska samoleczenia będzie stale rosła. Zgodnie z raportem opublikowanym kilka tygodni temu na łamach Rynku Zdrowia, dzięki odpowiednim narzędziom i  regulacjom, samoleczenie może zmniejszyć liczbę konsultacji specjalistycznych nawet o 25 proc. Z przytaczanego w materiale raportu „Rola samoleczenia w systemie opieki zorientowanym na wartość zdrowotną” wynika, że zdecydowana większość z nas chce być w procesie leczenia podmiotem współdecydującym, a aż 88 proc. prowadzi jakieś formy samoleczenia już teraz.

Podejmując samodzielnie decyzje, pacjenci niestety nie zawsze dokonują wyborów właściwych i w pełni świadomych. W przypadku zaburzeń snu, tradycyjnym wyborem były preparaty ziołowe, głównie na bazie kozłka lekarskiego, które dzisiaj mają rosnącą konkurencję w  postaci produktów zawierających difenhydraminę lub doksylaminę. W świadomości pacjentów produkty naturalne i  syntetyczne te są niemal tożsame, bo przecież wszystkie są „na spanie”, jednak znaczne różnice pomiędzy nimi sprawiają, że ich zamienne stosowanie wiąże się z dużym ryzykiem powikłań polekowych.

 

Doksylamina – na alergię i dobry sen?

W ostatnim czasie dużą popularnością cieszy się doksylamina, wskazana do krótkotrwałego, objawowego leczenia bezsenności sporadycznie występującej u osób dorosłych. Zgodnie z  zaleceniami, czas stosowania doksylaminy powinien być jak najkrótszy, a leczenie powyżej 7 dni prowadzone wyłącznie na zlecenie lekarskie. W praktyce zaburzenia snu niezmiernie rzadko ustępują po tygodniu, co sprawia, że wielu pacjentów, mimo jasnych wytycznych, stosuje lek niewłaściwie. W aptekach często widzimy, że pacjenci, a zwłaszcza seniorzy kupują ten lek regularnie i  używają go przewlekle, co rodzi obawy o bezpieczeństwo i stwarza znaczne ryzyko powikłań.

Uspakajające i nasenne działanie doksylaminy wynika z jej antagonizmu wobec ośrodkowych receptorów histaminowych H1, a także receptorów muskarynowych i serotoninowych. Historycznie jest to lek przeciwhistaminowy, stosowany głównie ze względu na właściwości przeciwalergiczne i  przeciwwymiotne, był on zalecany w leczeniu m.in. wysypki, swędzenia i kataru siennego. Obecnie produkty zawierające doksylaminę są zalecane głównie do użycia sporadycznego przy okazjonalnych problemach ze snem, jednak nie nadają się do terapii długotrwałej.

 

Bezpieczeństwo

Ze względu na dostępność bez recepty, doxylamina często bywa obiektem przedawkowania. Niekontrolowane, niewłaściwe i długotrwałe stosowanie znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia różnorodnych powikłań. Stosowaniu leku może towarzyszyć senność, splątanie, pobudzenie lub depresja ośrodkowego układu nerwowego. Lek może zaburzać sprawność psychofizyczną, w tym zdolność do prowadzenia pojazdów. Wśród działań niepożądanych doksylaminy wymienia się nadciśnienie tętnicze i zaburzenia rytmu serca. Działanie antycholinergiczne leku może manifestować się także suchością w ustach, zaburzeniami oddawania moczu, gorączką, zaczerwienieniem skóry oraz rozszerzeniem źrenic i związanymi z nimi zaburzeniami widzenia.

Poważniejsze objawy niepożądane doksylaminy nasilają się głównie na skutek stosowania przewlekłego oraz przedawkowania. Po ciężkim przedawkowaniu notowano niedociśnienie, majaczenie, omamy, halucynacje, bełkotliwość, stany psychotyczne i zaburzenia świadomości, drgawki oraz śpiączkę z pogłębiającą się depresją oddechową.

Przewlekłe stosowanie doksylaminy może prowadzić do rabdomiolizy, w trakcie której dochodzi do rozpadu komórek mięśniowych. Uwolnienie mioglobiny i innych produktów degradacji mięśni może prowadzić do ostrej niewydolności nerek, stanowiąc poważne zagrożenie dla pacjenta. Dlatego w przypadkach, gdy lekarz zaleca dłuższe stosowanie doxylaminy wskazane jest monitorowanie poziomu kreatyniny oraz funkcji nerek. Przy zatruciu doksylaminą opisywano również przypadek rozwoju syndromu nieadekwatnej diurezy, przebiegającej z zatrzymaniem wody i  obniżeniem stężenia sodu. W przypadku przedawkowania doxylaminy zaleca się antidotum np. physostygminę, dzięki czemu możliwe jest odwrócenie krytycznych działań antycholinergicznych leku. Wraz z czasem stosowania rośnie ryzyko wystąpienia tak zwanej bezsenności z odbicia, zatem substancję czynną należy odstawiać bardzo powoli, uwzględniając stopniowe zmniejszanie dawki.

Doksylamina hamuje reakcje alergiczne, zatem nie należy stosować jej na 3 dni przed badaniami pod kątem alergii np. testów skórnych, gdyż może prowadzić do ryzyka wyników fałszywie ujemnych.

Ze względu na mechanizm działania doksylamina może wchodzić w liczne interakcje głównie z lekami działającymi OUN, antycholinergicznymi i cholinergicznymi osłabiając, lub nasilając ich działanie, a także zwiększając ryzyko ich toksyczności. Doksylaminy nie należy łączyć z SSRI, inhibitorami MAO oraz izoenzymów CYP450. Lek ten może wchodzić w interakcje także z  antybiotykami makrolidowymi, lekami przeciwgrzybiczymi z grupy azoli, lekami przeciwwirusowymi z grupy inhibitorów proteazy oraz lekami przeciwarytmicznymi. Doksylamina może nasilać działanie innych leków działających depresyjnie na OUN, a także alkoholu, co może prowadzić do nasilonej sedacji i zwiększonego ryzyka działań niepożądanych. Doksylamina może także maskować działanie toksyczne takich substancji jak: cisplatyna, erytromycyna, chlorochina, karboplatyna oraz pozajelitowo podawanych aminoglikozydów. Zatem mimo, że jest to lek dostępny bez recepty, przed decyzją o zastosowaniu doksylaminy konieczna jest analiza zależności z już stosowanymi lekami.

 

Seniorzy

Grupą najczęściej sięgającą po doksylaminę, a jednocześnie najbardziej narażoną na powikłania jej stosowani są seniorzy. Wśród seniorów zaburzenia snu występują częściej, a  jednocześnie starsi pacjenci są bardziej wrażliwi na efekty antycholinergiczne, co może prowadzić do senności w ciągu dnia, zaburzeń koncentracji i problemów z pamięcią.

Nadmierna sedacja i zaburzenia równowagi, jakie mogą towarzyszyć stosowaniu leku, zwiększają ryzyko upadków, co w populacji seniorów może skutkować poważnymi urazami, złamaniami czy długotrwałą niepełnosprawnością. Ponad 50% wszystkich upadków seniorów kończy się hospitalizacją i długotrwałym ograniczeniem sprawności ruchowej. Po 65. roku życia upadki to  pierwsza przyczyna zgonu z powodów zewnętrznych. W tej grupie wiekowej umiera z ich powodu więcej osób niż z  powodu wypadków komunikacyjnych. Upadki seniorów to jedno z  najgroźniejszych zdarzeń niepożądanych w szpitalach, dlatego obowiązują w nich procedury mające na celu zmniejszenie tego ryzyka.

Osoby starsze często przyjmują wiele leków (politerapia), co zwiększa prawdopodobieństwo interakcji z doksylaminą. Takie interakcje mogą potęgować działanie sedacyjne oraz pogłębiać efekty antycholinergiczne, co dodatkowo zwiększa ryzyko komplikacji. Wraz z wiekiem następuje spadek aktywności enzymatycznej w wątrobie oraz zmniejszenie funkcji nerek, co może prowadzić do nagromadzenia leku i przedawkowania.

 

Wg kryteriów Beersa z 2023 roku, czyli opracowanej i aktualizowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Geriatryczne listy leków o wysokim ryzyku stosowania u osób powyżej 60 roku życia, doksylamina oraz difenhydramina są wymieniane jako nieodpowiednie dla osób starszych.

 

A co w badaniach?

W przeciwieństwie do doksylaminy, ziołowe leki nasenne, a w szczególności te zawierające kozłek lekarski, charakteryzują się znacznie korzystniejszym profilem bezpieczeństwa u osób starszych. Nie niosą one ze sobą tak wysokiego ryzyka wystąpienia poważnych działań niepożądanych, co czyni je bezpieczniejszą alternatywą w terapii zaburzeń snu u seniorów.

Badania z 2024 roku dotyczące wpływu ekstraktu z kozłka lekarskiego na jakość snu u  dorosłych, wykazują wysoką skuteczność w porównaniu z placebo. W trakcie trwającego 8 tygodni badania klinicznego badano grupę 80 dorosłych uczestników z problemami ze snem. W badaniu wykorzystano m.in. kwestionariusz jakości snu Pittsburgh oraz pomiar latencji[1]. Jako dodatkowe wskaźniki wykorzystano całkowity czas snu, efektywność snu, skalę senności Epworth, inwentarz lęku Becka oraz wizualną skalę analogową uczucia odświeżenia po przebudzeniu. Parametry snu badano za pomocą polisomnografii. Wyniki badania jednoznacznie wskazują na lepszą jakość snu w  porównaniu do placebo w interwałach dni 14, 28 i  56, co uzasadnia długotrwałe stosowanie. Zaobserwowano skrócenie latencji snu i wydłużenie rzeczywistego czasu snu już od dnia 3, z  utrzymaniem efektu aż do dnia 56. Dodatkowe zaobserwowano redukcję lęku, zmniejszenie senności w ciągu dnia oraz silniejsze uczucie odświeżenia po przebudzeniu. W badaniu polisomnograficznym potwierdzono poprawę w zakresie całkowitego czasu snu, latencji oraz efektywności snu, a jednocześnie nie zgłoszono żadnych istotnych problemów bezpieczeństwa ani zdarzeń niepożądanych. W podsumowaniu badania stwierdzono, że suplementacja ekstraktem z  kozłka lekarskiego przez 8 tygodni znacząco poprawiła zarówno subiektywne, jak i obiektywne parametry snu u osób łagodnymi objawami bezsenności. Dodatkowo, zaobserwowano redukcję lęku i senności dziennej oraz poprawę odczucia świeżości po przebudzeniu, a sam preparat był bezpieczny i dobrze tolerowany.

Ocenę skuteczności i bezpieczeństwa stosowania kozłka lekarskiego w leczeniu bezsenności potwierdzają również wyniki meta-analiz i przeglądów systematycznych. Przeprowadzono analizę baz Medline, Cochrane Library, Embase oraz Biosis w poszukiwaniu randomizowanych badań klinicznych porównujących preparaty kozłka z placebo, uzyskując wyniki potwierdzające jego skuteczność. Wyniki kolejnej meta-analizy 18 randomizowanych badań klinicznych również wskazują skuteczności kozłka w leczeniu bezsenności. Stosowanie ekstraktów z waleriany wywołuje w subiektywnej ocenie osób badanych znacząco poprawia jakość snu. Jednocześnie należy zauważyć, że autorzy zgodnie zalecają dalsze badania, a także konieczność poprawy metod standaryzacji preparatów z kozłka lekarskiego, gdyż różnice w jakości produktów mogą istotnie wpływać na efekty ich stosowania.

Równolegle prowadzone są badania dotyczące dostępnych bez recepty leków syntetycznych stosowanych w zaburzeniach snu. Analizowano grupę 169 uczestników powyżej 65 roku życia, stosujących dostępne bez recepty leki w celu poprawy jakości snu. Aż 59% badanych zażywało produkty zawierające difenhydraminę lub doksylaminę, będące potencjalnie nieodpowiednie w tej grupie wiekowej. Uczestnicy badania nie byli świadomi potencjalnych zagrożeń związanych ze stosowaniem przez nich tych substancji.

Analiza przeprowadzona przez zespół Gerontological Society of America na podstawie danych z National Health and Wellness Survey również wykazała, że starsi dorośli, szczególnie ci z  przewlekłymi schorzeniami, w przypadku problemów ze snem zażywają w sposób niewłaściwy doksylaminę i difenhydraminę. Wykazano, że osoby starsze stosują te produkty przez 15 lub więcej dni w miesiącu, mimo, że zalecenia mówią by leku nie stosować dłużej niż 7 dni, i jednocześnie leki te nie są zalecane w tej grupie wiekowej. W opracowaniach dotyczących doksylaminy autorzy podkreślają, że długotrwałe jej stosowanie wiąże się z ryzykiem senność dziennej, zaburzeniami funkcji poznawczych oraz wzrostem ryzyka upadków. Wskazują także na potrzebę edukowania pacjentów, zwłaszcza w grupie 60+ w zakresie leczenia zaburzeń snu przy pomocy leków nasennych dostępnych bez recepty. Autorzy podkreślają również konieczność zwiększenia świadomości zarówno wśród pacjentów, jak i specjalistów, w zakresie potencjalnych zagrożeń wynikających z  przewlekłego stosowania dostępnych bez recepty środków nasennych przez osoby starsze.

 

Rola farmaceuty w opiece nad pacjentami przyjmującymi dostępne bez recepty leki na zaburzenia snu

Ze względu na rosnąca liczbę pacjentów poszukujących dostępnych bez recepty leków na zaburzenia snu, rola farmaceutów staje się kluczowa dla skuteczności oraz bezpieczeństwa leczenia. Szczegółowy wywiad pomaga w doborze właściwego dla danego pacjenta preparatu. W  wywiadzie należy upewnić się, czy u pacjenta nie występują choroby, w których lek może być niebezpieczny. Doksylamina jest silnym środkiem antycholinergicznym, nie wolno go stosować w  przypadku jaskry, przerostu gruczołu krokowego, padaczki, zwężenia dróg moczowych, zatrzymania moczu, w astmie i zapaleniu oskrzeli, a także niedrożności przewodu pokarmowego.

Ze względu na antycholinergiczny mechanizm działania doksylaminy, należy także uwzględnić ryzyko związane potencjalnymi interakcjami, najlepiej w postaci indywidualnego, kierunkowego przeglądu lekowego. Pacjentów należy poinformować, że leku nie wolno łączyć z alkoholem.

Doksylamina nie powinna być stosowana u osób poniżej 18 roku życia, a ostrożność jest wskazana także w wieku podeszłym, gdyż jak już wspomniano kryteria Beersa klasyfikują lek jako nieskazany dla seniorów. U starszych pacjentów przyjmujących doksylaminę rośnie ryzyko niebezpiecznych upadków oraz zaburzeń funkcji poznawczych. Należy także pamiętać, że u seniorów doksylamina może nasilać objawy odwodnienia, a w lecie udaru cieplnego. Leki zawierające doksylaminę mogą powodować senność w  ciągu dnia oraz zaburzać sprawność psychofizyczną, w  tym zdolność do kierowania samochodem.

Lek nie powinien być stosowany powyżej siedmiu dni, zatem należy pacjentów poinstruować, że jeśli zaburzenia snu utrzymują się dłużej, to konieczna jest konsultacja lekarska, ewentualnie zmiana na produkt który można stosować dłużej np. zawierający ekstrakt z kozłka lekarskiego, czy melatoninę, które charakteryzują się znacznie korzystniejszym profilem bezpieczeństwa. Preparaty te poprawiają subiektywną jakość snu bez ryzyka poważnych zaburzeń neurologicznych czy metabolicznych.

Współpraca między lekarzami, farmaceutami i specjalistami od zdrowia psychicznego jest kluczowa dla opracowania kompleksowych wytycznych w zakresie stosowania leków nasennych, zarówno tych dostępnych bez recepty, jak i na receptę. Dzięki zwiększeniu roli farmaceutów i opieki farmaceutycznej w  systemie ochronie zdrowia, zarządzanie farmakoterapią i samoleczeniem zaburzeń snu może być skuteczniejsze i bardziej bezpieczne.

 

Jak „Noc” – to na spanie

Jednym z często popełnianych, zwłaszcza przez seniorów błędów jest traktowanie wszystkich produktów z dopiskiem „Noc” jako leków nasennych. Przykładem może być połączenie paracetamolu z difenhydraminą, którego wskazania obejmują krótkotrwałe leczenie bólu różnego pochodzenia m.in. bóle głowy, zębów, mięśni, bóle i bóle związane z przeziębieniem i grypą, powodującego trudności w zasypianiu. Należy podkreślić, że jest to lek przeciwbólowy, przeznaczony do stosowania krótkotrwałego, gdy jednocześnie zaburzenia snu mają najczęściej charakter przewlekły. Przewlekłe stosowanie paracetamolu prowadzi do zmniejszenia wątrobowej rezerwy glutationu i w konsekwencji postawania ognisk martwiczych w wątrobie. Leki te należy stosować ostrożnie u osób z niewydolnością nerek, zaburzeniami rytmu serca, nadciśnieniem tętniczym oraz u osób w podeszłym wieku.

 

dr. n. farm. Piotr Kaczmarczyk

 

Piśmiennictwo:

  1. Abraham O, Schleiden L, Albert SM. Over-the-counter medications containing diphenhydramine and doxylamine used by older adults to improve sleep. Int J Clin Pharm. 2017 Aug;39(4):808-817. doi: 10.1007/s11096-017-0467-x. Epub 2017 May 2. PMID: 28466395; PMCID: PMC5541127.
  2. Albert SM, Roth T, Toscani M, Vitiello MV, Zee P. Sleep Health and Appropriate Use of OTC Sleep Aids in Older Adults-Recommendations of a Gerontological Society of America Workgroup. Gerontologist. 2017 Apr 1;57(2):163-170. doi: 10.1093/geront/gnv139. Epub 2015 Oct 28. PMID: 26511271; PMCID: PMC6281330.
  3. Brott NR, Reddivari AKR. Doxylamine. 2023 Jun 5. In: StatPearls [Internet]. Treasure Island (FL): StatPearls Publishing; 2025 Jan–. PMID: 31869110.
  4. By the 2023 American Geriatrics Society Beers Criteria® Update Expert Panel. American Geriatrics Society 2023 updated AGS Beers Criteria® for potentially inappropriate medication use in older adults. J Am Geriatr Soc. 2023 Jul;71(7):2052-2081. doi: 10.1111/jgs.18372. Epub 2023 May 4. PMID: 37139824.
  5. Carrascosa MF, Caviedes JR, Lucena MI, Cuadrado-Lavín A. Syndrome of inappropriate antidiuresis in doxylamine overdose. BMJ Case Rep. 2012 Nov 19;2012:bcr-2012-007428. doi: 10.1136/bcr-2012-007428. PMID: 23166178; PMCID: PMC4543704.
  6. Chandra Shekhar H, Joshua L, Thomas JV. Standardized Extract of Valeriana officinalis Improves Overall Sleep Quality in Human Subjects with Sleep Complaints: A Randomized, Double-Blind, Placebo-Controlled, Clinical Study. Adv Ther. 2024 Jan;41(1):246-261. doi: 10.1007/s12325-023-02708-6. Epub 2023 Oct 30. PMID: 37899385; PMCID: PMC10796483.
  7. Culpepper L, Wingertzahn MA. Over-the-Counter Agents for the Treatment of Occasional Disturbed Sleep or Transient Insomnia: A Systematic Review of Efficacy and Safety. Prim Care Companion CNS Disord. 2015 Dec 31;17(6):10.4088/PCC.15r01798. doi: 10.4088/PCC.15r01798. PMID: 27057416; PMCID: PMC4805417.
  8. Derinöz-Güleryüz O. Doxylamine succinate overdose: Slurred speech and visual hallucination. Turk J Pediatr. 2018;60(4):439-442. doi: 10.24953/turkjped.2018.04.015. PMID: 30859772.
  9. Fernández-San-Martín MI, Masa-Font R, Palacios-Soler L, Sancho-Gómez P, Calbó-Caldentey C, Flores-Mateo G. Effectiveness of Valerian on insomnia: a meta-analysis of randomized placebo-controlled trials. Sleep Med. 2010 Jun;11(6):505-11. doi: 10.1016/j.sleep.2009.12.009. Epub 2010 Mar 26. PMID: 20347389.
  10. https://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdrowotna/Samoleczenie-ma-potencjal-aby-odciazyc-system-Mozna-zaoszczedzic-do-25-proc-konsultacji,256536,14.html
  11. Leybishkis B, Fasseas P, Ryan KF. Doxylamine overdose as a potential cause of rhabdomyolysis. Am J Med Sci. 2001 Jul;322(1):48-9. doi: 10.1097/00000441-200107000-00009. PMID: 11465247.
  12. Shinjyo N, Waddell G, Green J. Valerian Root in Treating Sleep Problems and Associated Disorders-A Systematic Review and Meta-Analysis. J Evid Based Integr Med. 2020 Jan-Dec;25:2515690X20967323. doi: 10.1177/2515690X20967323. PMID: 33086877; PMCID: PMC7585905
  13. Soto LF, Miller CH, Ognibere AJ. Severe rhabdomyolysis after doxylamine overdose. Postgrad Med. 1993 Jun;93(8):227-9, 232. doi: 10.1080/00325481.1993.11701728. PMID: 8099438.
  14. Williams DM. Paroxysmal hypnogenic dyskinesia responsive to doxylamine: a case report. Case Rep Neurol Med. 2012;2012:484689. doi: 10.1155/2012/484689. Epub 2012 Jul 16. PMID: 22937351; PMCID: PMC3420679.

[1] Latencja snu (Sleep latency – SL)

Jeden z podstawowych parametrów opisu snu, wyznaczany na podstawie badania polisomnograficznego. Oznacza czas od położenia się do łóżka i zgaszenia światła do pierwszego wystąpienia stadium 2 snu, lub każdego innego stadium snu poza stadium 1. W behawioralnych metodach leczenia bezsenności jako latencję snu przyjmuje się szacunkowy czas oczekiwania na sen (czas zasypiania) określany przez osobę badaną w dzienniczku snu.

http://www.sen-instytut.pl/slownik.html